piątek, 14 czerwca 2013

Tunele cz. 1: rozciąganie kanałów, pielęgnacja, powikłania

Założyłam bloga by pozbierać w jedno miejsce wszystkie sprawdzone rady dotyczące piercingu, tatuaży i rozciągania kanałów (dziurek w uszach ;) )
Można znaleźć strony na których profesjonaliści dają wskazówki ale jednak jest znaczenie więcej porad udzielanych przez osoby które nie wiedzą lub myślą że wiedzą, a swoje przypuszczenia podają za pewnik, wiele informacji to pomysły a nie sprawdzone porady. Właśnie dlatego mam przyjemność zaprosić Was do czytania uporządkowanej strony :) Będę miała też kolekcję pomysłów, które owszem - nie są sprawdzone ale np. sama zamierzam sprawdzić na sobie lub będę pytać Was o doświadczenia z tym związane, bez żadnych przedziwnych wymysłów, raczej rzeczy które wydają się uzasadnione :)

Teksty które zamieszczę poniżej w cudzysłowie pochodzą z TEJ strony(nie ma sensu udoskonalać dobrze sformułowanych porad). Są to sprawdzone wskazówki zamieszczone przez profesjonalistów: sprawdzone przeze mnie i potwierdzone przez znanych mi piercerów. Ogromną część wiedzy (na temat tuneli), którą posiadam zdobyłam dzięki nim, dzięki tej stronie i osobistemu doświadczeniu. Daruję sobie tu szczegółowe wstępy typu co to są tunele itd, postaram się to wytłumaczyć krótko i obrazowo:
(chwilowo posłużę sie cudzymi zdjęciami, później edytuję na własne)



"Czy rozciąganie jest bezpieczne?
Jeśli się to robi z głowną to jak najbardziej tak. Rozciąganie dziurek w uchu nie jest trwałym uszkodzenie ciała jak w przypadku tatuażu. Dziurki się zrastają*."
*  więc tak: co do zrastania się jest kilka zasad:

  • mając słoneczko** musimy przyjąć do wiadomości fakt że dziurka może się zamiast ładnie skurczyć - paskudnie zrosnąć/skurczyć zostawiając paskudną bliznę
  • przy tunelu np.30 mm nie spodziewałabym sie powrotu do zgrabnych dziurek 1,2mm, przyjmuje się raczej wielkość 8-12mm ale u każdej osoby może to wyglądać inaczej, mi po miesiącu noszenia "szóstek" (miałam niestety słoneczko) w kilka dni wróciły do normalnego rozmiaru
  • nic mi nie wiadomo o tym po jak długim czasie noszenia tuneli można wrócić do pierwotnego rozmiaru  ale gdy pytałam sie czy jeśli mam kaprys po roku zrezygnować z 8mm tuneli (jeden zadbany, drugi kanał niestety - słoneczko zrobione przez źle dopasowany kolczyk) to czy wróci mi do 1mm. Wiec ta zadbana dziurka "na pewno" a druga "powinna". Mniej więcej taką odpowiedź usłyszałam, wierzę, obiecuję za rok zdać relację z próby "pozbycia sie tuneli do których mam mieszane uczucia w chwili obecnej. tu kolejny cytat ze strony "Jeśli dziurki były rozszerzanie powoli to na 99% dziurki wrócą nam do stanu początkowego. Dziurki wycięte chirurgicznie*** raczej pozostawią po sobie ślad"
** o tym przy powikłaniach związanych ze zbyt szybkim rozciąganiem
*** "Jak mogę powiększyć rozmiar swoich dziurek?

  • Skalpelingiem
  • Dermal punchem
  • Taperami
  • Rozpychaczami
  • Nawijaniem taśmy teflonowej
  • Obciążaniem"

"Czy rozciąganie boli?
No pain, no gain ;) To zależy. Na pewno nie należy do przyjemności, ale im wolniejsze rozciąganie tym wrażenia mniejsze. Przy powolnym rozciąganiu może być najwyżej nieprzyjemnie.

Z jaką szybkością mam rozciągać uszy?
Tutaj należy dostosować się do naszego organizmu, ale sugerujemy, aby powiększać rozmiar NIE SZYBCIEJ, niż 1mm na miesiąc a nawet półtora miesiąca. Błyskawiczne rozciąganie (kilka mm w tydzień) może powodować blow outy, "słoneczka" a najczęściej można naderwać kanał.
Rozciąganie uszu uczy cierpliwości i pokory :)"

I tu moja uwaga: rozciągając dziurki o 1mm na miesiąc macie pewność że nic się nie stanie ale ze wszystkich "posiadaczy" znam tylko jedną osobę która to stosowała. Moją metodą jest "wyczuć czego pragnie twoja skóra" na początku więc dołożyłam do zwykłych, codziennych kolczyków cieniutki kolczyk 0,5mm, gdy pod koniec dnia gdy nie czułam już że coś mnie uwiera czy swędzi dołożyłam drugi cienki kolczyk. Po spokojnie przespanej nocy czułam już że mogę wymienić 2 cienkie kolczyki na jeden 1,2mm by następnego dnia dołożyć cienki ale ciężki kolczyk (wisząca ozdóbka z metalu). Pod koniec dnia kolczyki wyjęłam a w dziurkę włożyłam rozpychacz akrylowy (są lekkie) 3mm. Włożyłam go na taką głębokość na jaką byl w stanie wejść bez żadnego bólu i "zapięłam" O-ringami z obu stron (nie ściskać ucha!).By wszysko było przyjemniejsze można posmarować rozpychacz np. wazeliną jednak trzeba uważać by nie wepchnąć go za mocno (najpierw łatwo wchodzi a potem boli). Pod koniec każdego dnia sprawdzałam czy rozpychacz. Jeśli bezboleśnie chciał się przesuwać robiłam o jeśli nie, zostawiałam w spokoju. Czasami starczył 1 dzień czasami musiałam czekać 2-3, ale przynajmniej obyło się bez bólu i podrażnień. w ten sposób doszłam w miesiąc do 8mm(czyli 1-2mm/tydzień) metoda wciąż wolna ale cierpliwość to koszt bezpieczeństwa podczas  dążenia do celu, znam siebie wiem że w końcu będę chciała wrócić do małych, eleganckich, złotych kolczyków (więc też miałam świadomość że w razie komplikacji będę musiała ratować ucho chirurgicznie).

POWIKŁANIA, KTÓRE MOGĄ WYSTĄPIĆ:
najlepiej opisane tutaj:
http://naimpiercing.blogspot.com/2010/06/problemy-zwiazane-z-tunelami.html

moje uwagi:

  • na zimę i lato polecam wszelkie tunele/plugi zrobione z materiałów, które nie przejmują szybko temperatury (szkło i metal zostawić na bardziej umiarkowane temperatury). Polecane są najczęściej: sylikon i drewno ( pierwsze mis ie nie podobają, drugie rozerwało mi ucho -patrz punkt niżej) planuję wypróbować akryl i róg bawoła, powinny się sprawdzić, nie przejmują tak prędko temperatury otoczenia więc nie powinno być odparzeń ani odmrożeń natomiast nie bez powodu sylikon stoi na pierwszym miejscu więc jeśli wygląd wam nie przeszkadza to zainwestujcie bo to najczęściej polecany materiał na tą porę roku.
  • krążą plotki, że jednak słoneczku można pomóc jako tako sie zagoić tzn. zmniejszyć słoneczko i jego konsekwencje. 
Ze względu na to, że uszkodziłam kanał chcę wypróbować znalezione w internecie metody natomiast:
Co zrobiłam zaraz po tym jak się okazało że ucho nie wytrzymalo tunelu( włożyłam rozmiar 8mm jednak jest to typ kolczyka w kształcie tzw. klepsydry czyli ścianki zabezpieczające kolczyk przed spadnięciem nie są odkręcane lecz po prostu kolczyk z brzegu jest grubszy - czyli jakieś 9-9,5mm, tunel pomagał mi założyć piercer, do jednej dziurki tunel wszedł po lekkiej "gimnastyce" do drugiej bez rozerwania ucha nie dałby rady więc zrezygnowałam - ucho tylko delikatnie naruszone)
  • kolczyk wyjęłam, kanał przemyłam octeniseptem(najlepszy środek do przemywania ran, szczególnie związanych z kolczykami)
  • osuszyłam ranę i posmarowałam żelem "tribiotic", ucho było tak spuchnięte i obolałe że dla bezpieczeństwa 
  • włożyłam przemyte tunele 5 i 6 mm z szeroką i odkręcaną ścianką i poszłam spać, rano uszy wciąż był obolałe i nieco spuchnięte, 
  • przyłożyłam więc lód, który trochę pomógł.
  •  po 2 godzinach włożyłam klasyczne tunele z o-ringiem 8mm w nasmarowane tribiotic'iem kanały. Teraz właśnie minęły 24h od spuchnięcia ucha. Nadal boli i jest podrażnione ale to nic w porównaniu z tym co bylo wczoraj gdy myślałam, żę ucho mi zaraz odpadnie. 
  • Dziurki ponownie przemyłam oceniseptem i wyczyściłam patyczkiem do uszu, jako ze nie ma otwartych ran jedynie delikatnie podrażniona skóra
  •  potraktowałam ją najpierw tribiotic'iem(po raz trzeci i ostatni w ciągu dnia - zalecenie na opakowaniu),
  • godzinę później maścią na blizny (taka ze ślimaka). Podobno w zmniejszaniu blizn jak i samych kanałów pomagają kremy z kolagenem, z całą pewnością wypróbuję natomiast na razie wolę się trzymać sprawdzonego ślimakowego żelu ;)
Dbajcie o kolczyki zwykłe i o tunele, myjcie tunele mydlem i wodą co najmniej raz dziennie a kanały przemywajcie octeniseptem (a przynajmniej czymś o podobnej formule jeśli jest). Zapobiegniecie w ten sposób infekjom i nieprzyjemnemu zapachowi

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zaczęłam od 2mm tydzień temu. Wczoraj kupiłam rozpychacz 3mm ...niestety nie chciał do końca przejść. Wieczorem kiedy chciałam dopchać go do końca zaczęła strasznie lecieć krew :( Przemyłam ucho spirytusem i włożyłam na noc 3mm. Rano było całe opuchnięte. Po przeczytaniu twojego bloga przemyłam je spirytusem,wymasowałam kremem i posmarowałam tribiotic'em, włożyłam ten mniejszy rozpychacz 2mm... Czy mogę coś jeszcze zrobić żeby to ucho sie tak nie babrało?? Bardzo bym chciała mieć większy kanał... :( Kiedy bd mogła włożyć wiekszy rozpychacz?? :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Znasz może jakieś maście,.olejki na zrastanie?��

    OdpowiedzUsuń
  4. A Guide to the Best Casino Site - LuckyClub
    It's a great experience, especially if you are new to the casino. We'll tell you what to look for in our guide. This page will outline the top luckyclub five

    OdpowiedzUsuń
  5. Harrah's Lake Tahoe Casino & Hotel - MapYRO
    Harrah's Lake Tahoe Casino 김천 출장샵 & Hotel is a Native American Casino in Stateline, Nevada and is open daily 24 hours. The casino's 160000 square 상주 출장샵 foot gaming space  Rating: 7.6/10 · ‎4,039 원주 출장샵 reviews · 보령 출장샵 ‎Price range: 광주 출장마사지 $$$

    OdpowiedzUsuń